Droga Krzyżowa
Rozmyślania zaczerpnięte z "Prawdziwego życia w Bogu"
6. Święta Weronika ociera twarz Jezusowi
Pozwoliłem ukoronować się Koroną Cierniową. Pozwoliłem im naigrawać się ze Mnie i opluć Moją Świętą Twarz (3 marca 1989) Wtedy poczułem kogoś, kto otarł Moją Twarz. (9 listopada 1986)
Vassulo, tak, popatrz na Moją Świętą Twarz. Już samo patrzenie na Mnie, pociesza Mnie. Powiedz im, że trzeba tak mało, aby Mnie pocieszyć. Przyjdź uwielbiać Mnie, okazując Mi miłość. (7 czerwca, 1987)
Gdybyście tylko wiedzieli, w jakim stopniu gotów jestem przebaczyć wam zbrodnie waszej ery, za jedno życzliwe spojrzenie na Mnie, chwilę żalu, westchnienie wahania, małe zastanowienie się. Jeden uśmiech do Mojego Świętego Oblicza, a przebaczyłbym i zapomniał. Nie spojrzałbym nawet na Moje Rany. Puściłbym w niepamięć wszystkie wasze nieprawości i grzechy. Czyż nie zdobędziecie się na jedną chwilę żalu? Całe Niebo świętowałoby wasz gest, bo wasz uśmiech i życzliwe spojrzenie zostałoby przyjęte jak kadzidło dla Mnie i ta prosta chwila żalu zostałaby usłyszana jako nowy kantyk dla Mnie. (29 sierpnia 1989)
|