Droga Krzyżowa
Rozmyślania zaczerpnięte z "Prawdziwego życia w Bogu"
4. Jezus spotyka Swoją Matkę
Przyszedłem do tego Świętego Serca, będącego obrazem i podobieństwem Mojego Najświętszego Serca, aby stać się Bogiem-Człowiekiem, aby chodzić śladami Jej kroków i aby później Ona szła za Mną. Powiedziałem, że Ona i Ja dzieliliśmy wszystko aż po Krzyż. Związek Nasz był tak głęboki i doskonały, że nie potrzebowaliśmy mówić: jedynym i wyjątkowym środkiem wyrazu były Nasze Serca. Nie musiałem przekazywać Jej Moich Słów i Moich Myśli w czasie Mojej nieobecności. W najwyższej mocy Mojego Świętego Ducha Ona wszystko znała, wiedziała o wszystkim dzięki Swemu dziewiczemu Sercu, posiadała bowiem Boga i Bóg Ją posiadał. (25 marca 1996)
|