Dzielenie na Regiony w Celu Ułatwienia Ewangelizacji oraz Pomocy Grupom Modlitewnym
Ciąg dalszy
1. Określenie okręgów geograficznych
Najpierw popatrzyliśmy na mapę USA. Potem narysowaliśmy kilka linii, żeby powstało mniej więcej 6 równych okręgów. Zdecydowaliśmy się na 6 okręgów opierając się na kilku rzeczach. USA mogło by mieć dużo więcej okręgów ale musieliśmy być realistyczni. Zbyt dużo okręgów mogłoby utrudniać zarządzanie. Przynajmniej początkowo. Postanowiliśmy iść małymi krokami. Sześć to była wykonywalna liczba i pasowała dobrze do struktury geograficznej USA.
Po tym jak narysowaliśmy linie, przyjrzeliśmy się bliżej Stanom, które znajdowały się w tych okręgach. Uzyskaliśmy informacje o zaludnieniu w każdym z tych Stanów i dokonaliśmy kalkulacji. Nie chcemy, żeby jakiś region miał nie wyważoną liczbę ludności. Wszystko to znaleźliśmy przez Internet przez wyszukiwarkę Google.
Innym czynnikiem, który wzięliśmy pod uwagę była obecna aktywność TLIG w tych regionach. Okręgi, które już ciężko pracują oraz okręgi o znacznej liczbie grup modlitewnych mogły wziąć trochę więcej terenów niż okręgi, które zaczynają pracę od początku.
2. Identyfikacja potencjalnych ludzi, którzy mogli by wziąć odpowiedzialność za te regiony
Teraz, mając już określone regiony, musieliśmy znaleźć w tych okręgach ludzi, którzy wzięli by za nie odpowiedzialność. Zrobiliśmy burzę mózgów żeby stworzyć listę osób z każdego regionu, aktywnych czytelników i pracowników dla TLIG. Chcieliśmy minimum dwóch albo trzech ludzi, żeby móc powierzyć im odpowiedzialność.
|