Dziel Mój Krzyż Kochając Mnie
29/30 czerwiec, 1988
Panie?
Jestem. Kwiecie, ta Miłość, którą mam do całej ludzkości, nigdy nie została prawdziwie zrozumiana. Cierpię z tego powodu! Głęboko z tego powodu cierpię. Najdroższa duszo, daj Mi wytchnienie, daj Mi odpoczynek, kochając Mnie.
O, Panie,
gdybym tak mogła ulżyć Twym cierpieniom, dzieląc je.
Pozwól mi to uczynić!
Posługuj się mną, posługuj się każdą moją cząstką.
Naucz mnie kochać Cię nieskończenie.
Kocham cię, Vassulo Mojego Najświętszego Serca. Wszystko dzielimy. Zrozum dobrze, że dzielisz Mój Krzyż, dzielisz Moją Mękę, o Vassulo! Krew tryska strumieniami z Mego Ciała. Jestem ponownie krzyżowany przez Moich, przez odstępstwo w samym Sanktuarium Mego Kościoła, przez kardynałów, biskupów, kapłanów. Najbliżsi przyjaciele Mnie zdradzają. Wielu Mnie opuściło, wielu Mnie ubiczowało. Przebili Mnie najbliżsi przyjaciele. Cierpię i znoszę drugą Mękę.
Mój Panie...
Kochaj Mnie, kochaj Mnie. Obym mógł wypowiedzieć te same słowa, które powiedział ci twój anioł stróż: «Żaden człowiek nigdy nie kochał swego anioła bardziej niż ty.» Maleńka, obym mógł pewnego dnia powiedzieć ci: Żaden człowiek w twojej epoce nie kochał Mnie tak jak ty.
Później:
Biskup Lefčbvre konsekruje dziś biskupów. Cały dzień mój duch był bardzo przygnębiony.
|